niedziela, 1 kwietnia 2012

Witam niedzielnie :)
Za oknami się przejaśnia, chociaż wczoraj pogoda zaskoczyła mnie kompletnie. Patrząc na sypiący śnieg i grad niemal się cieszyłam że wypada moja pracująca sobota. Niemal ;)
Żeby sobie to zrekompensować postanowiłam pokazać Wam serduszko-zawieszkę, które zrobiłam z okazji wiosny. Wyszła taka jaka miała wyjść - sentymentalna, romantyczna, kobieca :) Wypełnienie spękań po raz pierwszy robiłam cieniami do oczu, ale efekt bardzo mi się podoba :)




Teraz z kolei zabieram się do robienia jajek - co prawda ciut późno, ale co tam. Chodzi tylko o 2 jajka na zamówienie, dla siebie mam już dawno przygotowane ;P

Pozdrawiam cieplutko,
Ingree

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz