piątek, 21 grudnia 2012

Święta, święta...

W pracy szał. Ludzie powariowali. Muszę się przyznać, że nie lubię grudnia. Nie lubię czasu przed świętami. Doprowadza mnie do białej gorączki ta nerwowość, bieganina, czepialstwo, wszystkiego szybciej, więcej i drożej...
To pewnie kwestia miejsca pracy - taki urok handlu, że największy obrót robi się na święta. Ale przez to że pracujemy piątek, świątek i niedzielę (bo przecież MUSZĄ być dwie niedziele handlowe, bez tego ani rusz nikt nie zdąży nic nikomu kupić!) - nie czuję zbliżających się świąt. Są dla mnie po prostu dniami wolnymi, kiedy wreszcie będę mogła odpocząć. W ciszy, w spokoju, u boku kochanych ludzi, z kotami na kolanach lub psem leżącym na stopach (to u rodziców ;P).
Jak pomyślę, że muszę posprzątać, to prawie dostaję palpitacji serca ;) O gotowaniu nie wspominam, nie gotuję niczego, koniec i kropka, wpraszam się na gotowe i basta.
I choć taki zwariowany miesiąc, to jednak znalazło się trochę czasu dla siebie. Myśli mogły sobie błądzić, a rączki haftowały, darły, ucinały...
Brałam udział w Scrapuszkowej Wymiance u Kasi na blogu Kolorowe Kartki. Moją parą była Zuza od Aniołów ;)
Niestety, ale dałam ciała ^^ Nie sprawdziłam wcześniejszych takich wymianek i założyłam optymistycznie, że "scrapuszko" to po prostu coś związanego ze scrapem, a nie konkretnie notes. Dlatego też zrobiłam dla Zuzy świąteczną karteczkę i dekupażową bombkę - świątecznie i zimowo. Do tego dorzuciłam troszkę przydasi, o, proszę:










Zu natomiast stanęła na wysokości zadania - dostałam od niej cudownego Anioła, oraz piękny, zimowy notesik:





Oczywiście dziubałam też kartki świąteczne :)
Nawet mąż mi pomagał i wyhaftował jedną kartkę - choinkę! :D Wierzycie? :P




Zdjęcia słabej jakości, za co przepraszam - robiłam je o 1-szej w nocy, jak tylko skończyłam.
Prócz tego pochwalę się jeszcze wygraną - na FB Teo z Teodorowego Zakątka zrobiła małe losowanie i JEST, padło na mnie :D
Dostał mi się cudny, świąteczny stempel ze skarpeciochami :D
O, taki:
 
Na koniec jak zawsze moje kochane kociaki:



Pozdrawiam Was serdecznie :)


Ingree


piątek, 14 grudnia 2012

Candy :)

Zapisałam się, a co :)
Szczegóły po kliknięciu na obrazek z prawej strony, a ja zapraszam Was na CANDY from BELLAIDEA :) Same cudności, więc warto spróbować swoich sił :)
Tu zdjęcie nagród jakie można przygarnąć:





 Z wielką przyjemnością zapisuję się także na TUSal 2013 - jeszcze nie miałam takiej okazji, ponieważ mój blog nie ma roczku ;P


Już mam milion pomysłów na ozdobienie słoiczka, ale na szczęście czas jest aż do lutego, więc może zrobię kilka słoiczków i wybiorę najładniejszy ;P
Pozwalam sobie skopiować zasady z bloga Cyber Julki:

  1. Przygotuj szklany pojemnik (np. słoik) i wrzucaj do niego resztki powstałe podczas haftowania i wszelakiego innego rękodzieła. Można w nim umieszczać np. skrawki mulin, włóczek, resztki materiałów, papierowe ruloniki po mulinach i inne robótkowe odpadki;) 
  2. Należy go ozdobić w okresie od dnia dzisiejszego do dnia 10.02.2013 r. techniką rękodzieła bliską Waszemu sercu (w/w data jest ustalona w oparciu o datę drugiego nowiu w 2013 r., kiedy to należy zaprezentować już ozdobiony słoiczek w pełnej krasie - będziecie miały sporo czasu na tworzenie:)
  3. Przed każdym nowiem (bądź w dacie nowiu) zrób zdjęcie mulinowych i innych resztek w słoiku, a następnie opublikuj na swoim blogu w dacie nowiu. Kilkudniowe opóźnienie jest dopuszczalne.
  4. Musisz opublikować posta na swoim blogu w dacie każdego nowiu nawet, jeżeli nic nowego w słoiku się nie znalazło.
  5. Załóż nowę etykietę na swoim blogu o nazwie TUSAL 2013, abym po zakończeniu zabawy mogła z łatwością znaleźć wpisy na blogu Zwyciężczyni i zweryfikować czy wywiązała się ona z w/w obowiązku.
  6. Osoby, które wezmą udział w zabawie, są nadto zobowiązane do wysłania do dnia 10.02.2013 r. włącznie na mój adres e-mail: cyberjulka@wp.pl, jednego zdjęcia o maksymalnej szerokości 540 pikseli ozdobionego przez Was TUSALowego słoiczka na rok 2013 podpisanego Waszym pseudonimem i adresem bloga (jeżeli do tej daty nie otrzymam w/w zdjęcia, dana TUSALowiczka nie będzie mogła wziąć udziału w konkursie, o którym mowa niżej),
  7. w okresie od dnia 01.12.2013 r. do dnia 14.12.2013 r. odbędzie się na moim blogu głosowanie na najpiękniej ozdobiony słoiczek (głosy anonimowe nie będą uwzględniane), za pierwsze miejsce należy przyznać 3 punkty, za drugie - 2, za trzecie - 1, wskazując każdorazowo numer wyróżnionego słoiczka. Jeżeli osoba, która wygra w konkursie wywiąże się z obowiązku prezentowania na blogu zdjęcia słoiczka w dacie nowiu - wygra przygotowany przeze mnie upominek, jeżeli nie - zwycięży osoba, która zajęła drugie miejsce w w/w głosowaniu i wywiązała się z rzeczonego obowiązku itd.
  8. Do dnia 31.12.2013 r. ogłoszę Zwyciężczynię.
  9. Osoby chcące wziąć udział w tym Całkowicie Bezużytecznym SALu winny zamieścić komentarz pod tym postem, z którego to wprost wynika koniecznie wraz z adresem Waszego bloga, na którym będziecie umieszczać TUSALowe posty.
  10. Zapisy przyjmuję do dnia 11.01.2013 r. włącznie.
  11. TUSAL będzie trwał cały rok, tj. od dnia 01.01.2013 r. do dnia 31.12.2013 r.
  12. Jeżeli macie taką ochotę, możecie umieścić na swoim blogu TUSALowy baner z odwołaniem do tej strony, dzięki czemu w zabawie weźmie udział więcej osób.
Pozdrawiam serdecznie,
Ingree