Niemoc twórcza mnie dopadła :) Nic mi się nie chce po prostu i co tu dużo mówić.
Metryczka zbliża się ku końcowi, pokażę następnym razem, jak skończę :P
Zamiast tego narobiłam sobie kwiatków, a co. Jak się siedzi wieczorem i ogląda serial, to można coś pożytecznego zrobić :)
Takie są kwiatki:
Prócz tego zrobiłam jeszcze sobie takie jesienne, w pięknych kolorach. Zadowolona z nich jestem bardzo, a co :P
Nawet udało mi się nie popalić paluszków, bo się wycwaniłam i zaczęłam używać pęsety do trzymania płatków nad ogniem :) Kwiatuszki wędrują jak zawsze na Twórczy Weekend u Titanii. Zapraszam tam wszystkich serdecznie, bo dziewczyny szalały w tym tygodniu :P
Prócz tego pochwalę się Wam także przesyłką jaką dziś otrzymałam. Brałam udział w bazarku na rzecz Nadziei Dobermana, fundacji która zajmuje się tymi cudownymi psami. Psami, których właściciele nie potrafili docenić jakie szczęście zawitało w ich progi i pozbyło się dobermanów, często w okrutny, bezmyślny sposób :(
Na bazarku można było zakupić przepiękną, ręcznie robioną biżuterię za grosze, a całkowity zysk ze sprzedaży idzie na konto fundacji, by mogli ratować dobki ze schronisk.
Oto zakupione przeze mnie śliczności:
Dorzucę też Wam do podziwiania kolejną pracę Mufki :P Coś mi się wydaje, że kiedyś założę drugiego bloga na te jej cudności :)
Słoiczek na sól:
Na koniec zdjęcie Czarka, który w tym tygodniu "jedynie" zrzucił doniczkę z fikusem i rozbił w drobny mak lampę stojącą ze szklanymi kloszami ;)
Ale mizianko musi być ;P
Przypominam też, że nadal trwa u mnie zabawa Podaj Dalej.
Zasady:
1) Musisz posiadać blog.
2) Pierwsze 3 osoby, które w komentarzu pod wpisem wyrażą chęć wzięcia
udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały ręcznie robiony upominek,
który wyślę w ciągu 365 dni - odgapiam od Eli, ale przy Czarku wolę mieć
trochę czasu na wywiązanie się z umowy ;P
3) Osoba zgłaszająca się organizuje taką samą zabawę u siebie i daje szansę trzem osobom na prezent wykonany przez siebie.
ZAPRASZAM DO ZABAWY.
1............................
2...........................
3............................
Pozdrawiam serdecznie,
Ingree
Witaj! Dziękuję za przyłączenie się do akcji Craftujemy dla Hospicjum Cordis! Prześlij mi proszę adres e-mail (k.makolina@gmail.com), wyślę wszystkie szczegóły akcji! Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to robisz, ale kwiatki są obłędne! może jakiś kursik?? naprawdę super się prezentują :) A kociak jest tak słodki że sama bym go przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńProszę o maila, to podeślę kursik :P Na blogu umieszczę go zapewne w przyszłym tygodniu :)
UsuńDziękuję za ciepłe słowa! :)
to wobec tego ja też chetnie czekam na ten kursik - idealny do TW :)
UsuńKwiatki rewelacja - i te papierowe i te z organzy:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś.
Czaruś rozbrajający w tej pozycji - miziaj mnie, miziaj...
Ale kwieciście i kolorowo! Istny ogródek u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńTeż muszę przysiąść do takich kwiatków, zrobię sobie zapasy na zimę :D
Piękne kwiatki, dobrze, że przypomniałaś o organzowych, bo dano już ich nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niegrzeczy ten twój kocio ale minę ma słodką, wybaczyłabym :)
OdpowiedzUsuńkwiatki - świetna rzecz, ładne, ozdobne i na karteczki idealne, ja też zawsze czymś się zajmuję podczas oglądania telewizji :)
słoik na sól - oryginalny i jedyny sam w sobie :)